Szczęśliwego i bezwirusowego Nowego Roku! Dzisiaj o tym jak będą wyglądały szczepienia na COVID-19 w Belgii.
W Belgii mieszka około 11.5 mln ludzi. Już 3 grudnia Belgia zawarła umowy z pięcioma producentami szczepionek. Zamówiono 5 milionów dawek od firmy Pfizer/BioNTech i 2 miliony od firmy Moderna. Największe zamówienie zostało złożone u szwedzko-brytyjskiej firmy AstraZeneca: 7,5 mln dawek. Zamówienia złożono również u firm Curevaca (2,9 mln dawek) i Johnson&Johnson (5 mln). W przypadku trzech ostatnich szczepionek nadal istnieje duża niepewność co do czasu produkcji i dostawy, zatwierdzenia przez EMA, a nawet ich skuteczności wiec system szczepień, który właśnie się rozpoczyna, bazuje na pierwszej szczepionce firmy Pfizer.
W przypadku wszystkich szczepionek są wymagane dwie dawki (w zależności od szczepionki druga dawkę podaje się po 3 lub 4 tygodniach). Dlaczego? Otóż po 3 tygodniach od podania pierwszej dawki, skuteczność szczepionki to tylko około 50%, więc jedynie jedna na dwie zaszczepione osoby byłaby chroniona przed nowym zakażeniem. Taka niska skuteczność jest nieakceptowalna, dlatego ważne jest, żeby nie ‘przegapić’ podania drugiej dawki.
Szacuje się, że aby powstała tzw. odporność grupowa i liczba kopii wirusa w populacji zmalała tak, że nie będą potrzebne specjalne środki ostrożności w kontaktach międzyludzkich, 70% populacji musi być (skutecznie) zaszczepiona.
Rząd ogłosił, że w styczniu uda się rozprowadzić około 87000 dawek szczepionek tygodniowo. Prognozuje się, że do polowy roku zostanie zaszczepionych około 4 mln mieszkańców Belgii, a więc o wiele za mało, żeby uzyskać grupowa odporność. Moim zdaniem, będzie trzeba poczekać do końca tego roku, aby zaszczepić 70% populacji, więc trzeba się uzbroić w cierpliwość, ponieważ obostrzeń
Od poniedziałku 4 stycznia, czyli od jutra, rozpoczynają się szczepienia w Belgii.
Szczepionki będą rozprowadzane przez wyznaczone szpitale, która maja warunki, aby te szczepionki przechowywać, a następnie rozmrażać i prowadzić ich dystrybucje. Plan szczepień jest następujący:
Grupa 1
Od 4 stycznia rozpoczynają się szczepienia wśród pensjonariuszy domów opieki. Jest to ważne, ponieważ ponad 5% osób powyżej 65 roku życia w Belgii, mieszka w domach opieki, i właśnie wśród nich koronawirus zgarnął największe śmiertelne żniwo podczas pierwszej fali pandemii.
I tak np. we Flandrii, każdy z 13 wyznaczonych szpitali będzie codziennie dostarczał szczepionkę do jednego domu opieki. Szczepionka nie jest obowiązkowa, ale większość pensjonariuszy domów opieki chce się zaszczepić. Jeśli po zaszczepieniu pensjonariuszy pozostaną szczepionki w danym domu opieki, to personel tego domu ma pierwszeństwo do szczepienia. Niestety, okazuje się, że wśród młodych osób z personelu domów opieki, znajdują się osoby, które nie chcą się szczepić, bo twierdza, że nie są w grupie ryzyka, a boja się skutków ubocznych. Na marginesie chce zaznaczyć, że szczepionka była testowana na kilkudziesięciu tysiącach ludzi, i nie zauważono jak dotąd żadnych skutków ubocznych. Poza tym, w Unii Europejskiej, jest prowadzony program monitorowania szczepień przeciwko COVID-19, i jeśli pojawiłyby się jakieś problemy, będzie można szybko je ocenić i odpowiednio zareagować. Pamiętajmy, że jeśli wszyscy się nie zaszczepimy, nie ograniczymy puli wirusa obecnego w populacji tak, aby nasze życie mogło wrócić do normalności i będzie trzeba nadal stosować się do różnych ograniczeń.
W następnej kolejności będą szczepieni pracownicy służby zdrowia w szpitalach, na początku ci pracujący na tzw. oddziałach COVIDowych, a potem personel ze wszystkich innych oddziałów.
Grupa 2
W drugiej kolejności do szczepień znajdują się osoby powyżej 65 roku życia. Identyfikacja ich nie będzie trudna, po prostu wszystkie osoby z bazy administracji państwowej zostaną zidentyfikowane i zaproszone do szczepień. Nie do końca wiadomo, gdzie te szczepienia będą się odbywać, czy przez lekarzy rodzinnych, czy w specjalnych centrach szczepień.
W tej samej grupie znajdują się osoby powyżej 45 roku życia, ale ze schorzeniami przewlekłymi, takimi jak choroby serca, cukrzyca, choroby nerek, choroby nowotworowe, nadciśnienie oraz osoby otyłe z BMI powyżej 30 kg/m². Tutaj identyfikacja tych osób nie jest prosta, w Belgii nie ma ogólnej bazy danych z osobami cierpiącymi na różne schorzenia, dane te są rozproszone w różnych systemach szpitalnych, gabinetach prywatnych etc. Nie wiem, jak będą te osoby wyszukiwane. Najprawdopodobniej dla osób ze schorzeniami szczepienia będą się odbywać w specjalnych punktach szczepień.
Grupa 3
W tej grupie będą wszystkie inne osoby, które dobrowolnie będą chciały się zaszczepić. W tej fazie szczepień, szczepienia będą bardziej przypominały szczepienia na grypę i może być tak, że zostaną zorganizowane takie centralne punkty szczepień w gminach, na salach gimnastycznych etc.
Życzę wszystkim jak Najszczęśliwszego Nowego Roku 2021, wspólnie uda nam się pokonać pandemie!
I jeszcze jedno, dostałam email z zapytaniem, czy jeśli kwarantanna jest nałożona przez Państwo Belgijskie (np. po powrocie z czerwonej strefy) to czy osoba będzie miała zapłacone, choć nie chodzi do pracy. Jeszcze nie uzyskałam odpowiedzi na to pytanie. Proszę się podzielić jakie są Państwa doświadczenia w tej kwestii.
Ja po kwarantannie po pobycie w Polsce zrobiłam wczoraj test na COVID-19 i nadal czekam na wynik (mam nadzieje ze w ciągu 24 godzin będzie on dostępny). Tak na marginesie ten wynik sprawdza się najwygodniej i najszybciej samemu na portalu, trzeba się tam zalogować przez itsme lub z czytnikiem belgijskiej karty identyfikacyjnej:
https://nexuzhealth.com/nl/mynexuzhealth/?en=true
Pozdrawiam bezwirusowo,
Proszę dbać o siebie i swoich bliskich.
Dr. Agnieszka Ciarka
kardiolog
Filie mojej praktyki kardiologicznej:
Filia w TREMELO, Rozenlaan 6, 3128 Tremelo
Filia w BRUKSELI, av. J. Goffin 164, 1082 Sainte Agatha Berchem
Wizytę można umówić online:
https://www.doctoranytime.be/en/d/cardiologist/agnieszka-ciarka
lub telefonicznie:
GSM 0471.74.18.60
Twitter: @0Ciarka Insta: Dr. Ciarka_cardiology
