‘Waze COVID-19’ czy ‘Bezpieczne ścieżki’? Kiedy aplikacje na smartphony i iPhony, które mają pomoc walce z COVID-19 będą dostępne, i czy odważymy się ich używać?

—————————————————————————————————-

Liczba zebranych pieniędzy na dar na szpitale na 07.04.2020 to 142 euro! Brawo my!

—————————————————————————————————-

Jak podaje ministerstwo ds. cyfryzacji i prywatności, otrzymało ono około dwudziestu propozycji od twórców aplikacji, którzy uważają, że ich aplikacja przyczyni się do zwalczania pandemii COVID-19. Aplikacje te pochodzą od podmiotów publicznych, takich jak uczelnie wyższe, ale są wśród nich również inicjatywy publiczno-prywatne i projekty prywatne. Wszystkie są badane bardzo uważnie i ostatecznie decyzje odnośnie użycia którejś z tych aplikacji na poziomie narodowym zostaną podjęte za parę tygodni.

Taka aplikacja na smartphony i iPhony, w połączeniu z innymi środkami, takimi jak szeroko zakrojone testy na obecność wirusa, mogłaby przyczynić się do znacznie bardziej ukierunkowanego zinduwalizowanego podejścia do kwarantanny (pisałam już o tym w blogu wczorajszym tj. 06.04.2020). Użytkownicy mogą z takiej aplikacji skorzystać, aby dowiedzieć się, czy znajdowali się w pobliżu osób zakażonych i jeśli tak było ewentualnie odizolować się na jakiś okres czasu, aby nie być potencjalnym źródłem zakażenia. Aplikacje te wykorzystują tradycyjne technologie, czyli bazują na podstawie danych z urządzeń Bluetooth lub danych telekomunikacyjnych. Wszystkie te propozycje ze strony aplikacji i metod, z których korzystają, są obecnie nie do przyjęcia, ponieważ nie mieszczą się w ramach europejskiego rozporządzenia o prywatności i łączności elektronicznej. Możliwe jest odstąpienie od tych zasad, jeśli jest to racjonalne i może wpłynąć na szeroko rozumienie zdrowie społeczne. Porozumienie w sprawie tego, jak można takie śledzące nas aplikacje stosować, musi zostać zawarte na szczeblu europejskim i tutaj większość krajów europejskich ogląda się na Komisje Europejska, aby ona podjęła wiążące decyzje.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podkreśla, że nie brakuje informacji o pandemii koronawirusa: różne strony informacyjne podają wiele istotnych informacji, jak mapa stworzona przez Uniwersytet Johnsa Hopkins stale aktualizują liczbę globalnych przypadków COVID-19.

Jednak na najpilniejsze pytania dla pojedynczych osób, wydaje się, że nie ma odpowiedzi. I tak na przykład każdy za nas może zapytać:

Czy to możliwe, że złapałem wirusa, gdy wyszedłem dzisiaj? Czy krzyżowałem ścieżki z kimś, kto jest zarażony? Jak bardzo rozpowszechniony jest koronawirus w mojej lokalnej społeczności? A jeśli czuję się źle, to gdzie mogę się udać, aby poddać się badaniom lub znaleźć leczenie? WHO podaje, że grupa lekarzy i inżynierów zebrała się, aby stworzyć aplikację, która odpowie na takie pytania. Co ważne będzie to oficjalna aplikacja WHO, która pomoże ludziom na całym świecie poradzić sobie z COVID-19.

Twórcy tej aplikacji opisują ja jako „Waze for COVID-19”, która udzielałaby porad nawigacyjnych nie na drogach, lecz na potrzeby „podróży COVID-19”. Jego celem byłoby dostarczyć lokalnych informacji dla ludzi, tak aby mogli chronić się przed infekcja COVID-19, a jednocześnie moc odpowiednio zareagować, jeśli byliby w kontakcie z osoba zarażona.

Ponieważ smartfony utrzymują historię lokalizacji użytkownika za pomocą GPS, nadają się one wyjątkowo do śledzenia kontaktów, tak, że urzędnicy publicznej służby zdrowia mogliby ustalić, czy dana osoba była w kontakcie z inna, która potencjalnie mogłaby ja zakazić COVID-19. Przeglądając zapisy lokalizacji przechowywane w telefonach osób zakażonych i zestawiając te informacje z danymi innych osób, organy zdrowia publicznego mogą szybko i precyzyjnie określić, kto jest zagrożony.

 

W Chinach i Korei Południowej aplikacje, które gromadziły dane do śledzenia kontaktów były kluczowe dla powstrzymania rozprzestrzeniania się koronawirusa, ale umożliwiły również masowy nadzór w Chinach i podanie do wiadomości prywatnych informacji w Korei Południowej. Epidemiolodzy debatują obecnie nad tym, czy takie aplikacje powinny być stosowane w Europie i Stanach Zjednoczonych, i czy korzyści z nich płynące przeważają nad obawami dotyczącymi prywatności. W Wielkiej Brytanii władze opracowują aplikację do śledzenia kontaktów, która gromadzi dane o lokalizacji tylko od użytkowników, którzy się na nią zdecydują.

 

Aplikacja WHO polegałaby również na tym, że ludzie zgodziliby się dzielić swoimi danymi z organami ds. zdrowia, czyli polegałoby na zasadzie tzw. ‘opt-in’: ja godzę się na dzielenie swoim informacjami i w zamian za to również otrzymuje informacje.

Kiedy użytkownicy zainstalują aplikację, najpierw zobaczą zatwierdzone przez WHO informacje o tym, jak zachować bezpieczeństwo (w tym wytyczne dotyczące mycia rąk i społecznego oddalenia). Następnie interfejs przypominający chat zapyta użytkownika, czy odczuwa objawy, przeprowadzi go przez samoocenę i w razie potrzeby skieruje na lokalną stronę w celu przeprowadzenia testów lub leczenia. W przyszłości może on również informować osoby potrzebujące leczenia, które szpitale w jego pobliżu mają dostępne łóżka.

W celu zaoferowania spersonalizowanych informacji, aplikacja zada użytkownikowi pytania dotyczące jego wieku, lokalizacji i preferowanego języka. Funkcja śledzenia kontaktów nie zostanie uwzględniona w pierwszej wersji aplikacji, ale najprawdopodobniej wkrótce zostanie uruchomiona. Jeśli chodzi o śledzenie kontaktów, aplikacja będzie prawdopodobnie opierać się na istniejących pracach profesora z Massachusetts Institute of Technology. Jego zespól właśnie wydał prototyp aplikacji o nazwie ‘Safe Paths’ czyli ‘Bezpieczne Ścieżki’, która umożliwia zalogowanie się do prywatnej lokalizacji na telefonie użytkownika i sprawdza krzyżowo z informacjami dostarczanymi przez organy służby zdrowia, ośrodki badawcze i szpitale. W przyszłych wersjach aplikacja ‘Safe Paths’ będzie sprawdzać logi lokalizacyjne użytkowników z danymi osób zakażonych, które zdecydowały się na korzystanie z usługi, ale będą to robić w sposób zaszyfrowany. Zespół profesora opublikował niedawno artykuł omawiający trudności i konieczność ochrony prywatności podczas tworzenia aplikacji, które powstrzymają pandemię. Kluczowe pytanie to: Jak stworzyć rozwiązanie, które nie skończy się na tym, że stanie się narzędziem stanu nadzoru? To jest dla nas teraz największe wyzwanie…

 

Dane epidemiologiczne na 07.04.2020

Dzisiejsze informacje epidemiologiczne przekonują, że liczba hospitalizacji z powodu COVID-19 nadal spada, jednak liczba osób hospitalizowanych na intensywnej terapii nie zmniejsza się, a jednocześnie wzrosła liczba osób wymagających wspomaganego oddychania.

I tak wczoraj 314 osób zostało przyjęte do szpitala z powodu COVID-19, a 171 osób zostało wypuszczonych do domu. Aktualnie w szpitalach w Belgii jest hospitalizowanych 6012 osób z powodu koronawirusa. 1260 pacjentów przebywa na oddziałach intensywnej terapii i jest to 3 osoby więcej w porównaniu z przedwczoraj. 999 osób wymaga wspomaganego oddychania. Wczoraj zmarło niestety kolejne 162 osoby z powodu COVID-19, co oznacza, że całkowita liczba zgonów od 13 marca z powodu koronawirusa w Belgii wzrosła do 2035 osób (trzeba było do tej całkowitej liczby osób dodać zgony, które zostały z opóźnieniem przekazane ze domów opieki). Śmiertelność będzie najprawdopodobniej w następnych dniach jeszcze rosła jako odpowiedź na dużą liczbę osób hospitalizowanych, ale po tym jak osiągniemy szczyt zachorowań, również śmiertelność powinna powoli spadać.

Konkludując możemy powiedzieć, że spada liczba nowych hospitalizowanych pacjentów z powodu COVID-19 (ten trend utrzymuje się od kilku dni), ale liczba osób hospitalizowanych na intensywnej terapii utrzymuje się na tym samym poziomie, a śmiertelność niestety nadal rośnie.

 

Obiecałam, że będę codziennie informować o tym, ile pieniędzy udało się zebrać w naszej zbiórce na szpital w Belgii i w Polsce.

Na dziś jest to 142 euro! Super!

Nadal nie udało mi się aktywować możliwości sprzedaży ebooka na stronie, tak aby po jego kupieniu za 1 euro, pieniądze od razu zostały przesłane na konto Polsko-Belgijskiego Stowarzyszenia Medycznego, a następnie po zakończeniu zbiorki, co do centa na szpital w Belgii i w Polsce.

Dopóki sprzedaż ebooka nie ruszy proponuję, żeby wpłacać pieniądze na konto naszego Polsko-Belgijskiego Stowarzyszenia Medycznego:

Association Médicale Belgo-Polonaise

IBAN: BE69 2100 5304 2278

Przy wpłacie proszę podać swój email (nie można wpisać @, więc proszę po prostu napisać małpa), tak aby można było przesłać ebooka oraz zaznaczyć, na który szpital w Belgii i ewentualnie w Polsce chcieliby Państwo przeznaczyć pieniądze.

W Belgii proponuje wybrać z tych szpitali:

– Szpital Uniwersytecki AZVUB w Brukseli (UZ Brussel) na Jette

– Szpital Uniwersytecki Świętego Łukasza (UCL) w Brukseli

– Szpital Uniwersytecki w Leuven (UZ Leuven)

– Szpital Uniwersytecki w Liège (CHU Sart Tilman)

 

Pozdrawiam wszystkich bezwirusowo,

Agnieszka Ciarka

 

Telekonsultacje/Wideokonsultacje kardiologia:

https://www.ciarkaprocardio.pl/rejestracja-umow-sie-do-lekarza/

Tel. 0471 74 18 60

Blog: https://www.ciarkaprocardio.pl/blog/

 

 

 

Contact Us

We're not around right now. But you can send us an email and we'll get back to you, asap.

Not readable? Change text. captcha txt

Start typing and press Enter to search