Jak COVID-19 znalazł sposób na spowodowanie pandemii? Otóż sprytnie ‘wymyślił’ on, że osoby chore powinny zarażać innych ludzi na 3 dni przed wystąpieniem u nich samych symptomów zakażenia (czyli zanim same poczują się chore)! Genialne rozwiązanie wirusa, który sparaliżował świat…

Pytanie od jakiego momentu dana chora osoba z wirusem COVID-19 zakaża inne jest kluczowe. Badanie przeprowadzone w Hongkongu daje na to pytanie odpowiedz i nie napawa ona entuzjazmem. Otóż pacjenci, którzy chorzy na COVID-19 zakażają inne osoby 3 dni przed tym jak wystąpią u nich pierwsze objawy! Ponadto okazuje się, że właśnie w tym bezobjawowym okresie są oni najbardziej ‘zakaźni’ wobec otoczenia, a wirusy przenoszone są na zdrowe osoby droga kropelkowa, gdy mówią, lub poprzez kontakt np. podanie ręki. Dlatego najwięcej osób zostaje przez nie zakażonych wtedy, kiedy oni sami nie zdaja sobie sprawy, że są chorzy. Na podstawie badania Profesora Leung z Hongkongu, runęły takie przekonania, że możemy się zarazić COVID-19 tylko od osoby, która sama prezentuje objawy przeziębienia w przebiegu infekcji koronawirusem.

Pod względem zarażania COVID-19 zachowuje się wiec zupełnie inaczej niż wirus SARS, którego epidemia wystąpiła w 2003 roku. Pacjenci z SARS zakazali innych dopiero wtedy, gdy występowały u nich od dawna objawy. Również pacjenci z grypa sezonowa zarażają w okresie, kiedy występują u nich symptomy. W badaniu z Hongkongu zauważono, że około 44 procent zakażeń zostało spowodowanych prze takich bezobjawowych pacjentów. Dlatego zachowanie typu dystansowanie socjalne (nawet w stosunku do osób, które nie maja objawów zakażenia) wydaje się kluczowe w walce z pandemia COVID-19.

Dzisiejsze dane pokazują dalszy wzrost zachorowań i hospitalizacji z powodu koronawirusa w Belgii. Według aktualnych danych nie osiągnęliśmy w Belgii jeszcze szczytu zachorowań na COVID-19, liczba chorych będzie w następnych dniach jeszcze się zwiększać. Szczyt zachorowań przewiduje się na początek kwietnia. Wczoraj zanotowano 1298 nowych przypadków zakażenia koronawirusem (co oznacza prawie podwojenie nowych zdiagnozowanych przypadków w porównaniu z przedwczoraj), co daje łącznie 6235 zdiagnozowanych infekcji. 2652 pacjentów z COVID-19 jest hospitalizowanych (wzrost o 536 osoby od przedwczoraj), w tym 605 na intensywnej terapii (wzrost o 131 osoby). 420 osoby wymagają wspomaganego oddychania. Wczoraj zanotowano stabilna liczbę zgonów (zmarło 42 osób), co znaczy ze całkowita liczba zgonów od 13 marca z powodu koronawirusa wzrosła do 220 osób.

Centrum kryzysowe otrzymuje wiele pytań odnośnie tego, jak długo będą jeszcze obowiązywały ograniczenia w naszym codziennym życiu. Odpowiedz jest taka, że zależy to od tego w jakim stopniu wszystkie dyrektywy będą przestrzegane. To znaczy, że jeśli dane ograniczenia są przestrzegane tylko w 50% przypadków, ograniczenia będą trwały dwa razy dłużej. Dlatego bardzo ważne jest stosowanie się do aktualnych zaleceń. Bardzo ważne jest zachowanie tzw. dystansu socjalnego, czyli należy zachować odstęp od innych osób około 1.5 metra, ponieważ wtedy ryzyko, że wirus się przeniesie drogą kropelkowa i nas zainfekuje jest bardzo małe. Dlatego jeśli się uważa na zachowanie tego dystansu, noszenie maski nie jest potrzebne. Należy jednak pamiętać, że wirus może się jednak osadzać na przedmiotach i dlatego trzeba również regularnie myc ręce.

Przypominam również, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z koronawirusem, więc nie ma żadnych przesłanek, aby je stosować u ludzi chorych, ani w ramach profilaktyki.

Pozdrawiam serdecznie i bezwirusowo,

Rozpowszechniajmy sprawdzone informacje, a nie koronawirusa,

Agnieszka Ciarka,
kardiolog

Contact Us

We're not around right now. But you can send us an email and we'll get back to you, asap.

Not readable? Change text. captcha txt

Start typing and press Enter to search